Zaświadczenie o niezaleganiu z ZUS i US

program do faktur 14/05/2018 brak odpowiedzi
 

Każdy przedsiębiorca, który prowadzi pozarolniczą działalność gospodarczą jest zobowiązany do regularnego opłacania podatków i składek do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Podatek odprowadza się w momencie, gdy przedsiębiorstwo wygeneruje dochód. Natomiast ZUS opłacać trzeba co miesiąc, niezależnie od osiąganych zysków czy ponoszonych strat. Regularne opłacanie to nie tylko ubezpieczenie i wywiązywanie się z obowiązków. To również spokój i pewność, że nie będzie żadnych problemów. Te zaś mogą się pojawić, gdy wyjdzie na jaw zadłużenie. Do tego, zaświadczenie o niezaleganiu bywa bardzo potrzebnym dokumentem w niektórych sytuacjach.

Zaświadczenie o niezaleganiu – kiedy jest potrzebne

Przede wszystkim, taki dokument może się przydać w momencie, gdy przedsiębiorca stara się o dodatkowe środki czy to na prowadzenie i rozwój swojej działalności czy też na cele prywatne. Przedsiębiorca ubiegający się o kredyt hipoteczny lub gotówkowy, jeżeli swoje zyski uzyskuje wyłącznie z prowadzonej działalności, jest zobowiązany do przedstawienia zaświadczenia o niezaleganiu z Urzędu Skarbowego i Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Jest to potwierdzenie, że realizuje swój obowiązek finansowy wobec instytucji państwowych. Jeżeli nie ma zadłużenia w urzędzie ani w ZUSie, to znak, że sprawnie prowadzi swoją działalność, a poziom uzyskiwanych dochodów można z powodzeniem odczytać z przedstawionej deklaracji PIT.

Zabieganie o środki na prowadzenie działalności również na pewnym etapie będzie się wiązało z uzyskaniem wspomnianego zaświadczenia. Żaden bank ani żadna instytucja wspierająca rozwój młodych biznesów, nie zainwestuje w projekt, który już na etapie wnioskowania o dofinansowanie jest zadłużony. Warto mieć to na uwadze.

Zaświadczenie z Urzędu Skarbowego

Uzyskanie zaświadczenia o niezaleganiu z urzędu skarbowego wiąże się z koniecznością odbycia wizyty w odpowiedniej placówce. Należy przede wszystkim złożyć tam odpowiedni wniosek, na którym podatnik opisuje czego potrzebuje i w jakim celu jest mu to potrzebne. Warto pamiętać, że jest to instytucja państwowa i wszelkie przekazywane jej informacje muszą być zgodne z prawdą. Nie wolno podawać nieprawdziwych danych ani też nieprawdziwych motywów swojego działania.

Przy złożeniu wniosku o wydanie zaświadczenia o niezaleganiu trzeba pamiętać również by podać swoje dane identyfikacyjne, jak NIP i PESEL. Dzięki temu pracownikowi będzie łatwiej odnaleźć niezbędne informacje i zweryfikować wnioskodawcę. Czas oczekiwania na zaświadczenie jest różny i zależy przede wszystkim od wielkości jednostki. Im więcej jest takich wniosków, tym dłużej trzeba czekać na odpowiedź. Jest to spowodowane tym, że każde takie podanie jest sprawdzane i weryfikowane i to nie tylko na podstawie ostatniego roku. Podatnik jest sprawdzany w zakresie takim, czy w ogóle nie ma zaległości na swoim koncie. Jeżeli dotychczas podatki płacone były w terminie i na czas, to nie ma powodu do obaw. Jeżeli jednak coś gdzieś kiedyś było pominięte, uzyskanie zaświadczenia może być problematyczne. Jeżeli jednak ujawnią się zaległości, można je szybko rozliczyć i po rozliczeniu ponownie wnioskować o wydanie zaświadczenia.

Zaświadczenie z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych

Podobnie wygląda sytuacja w przypadku Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Tu również należy złożyć odpowiedni wniosek, na którym zamieszczone są dane identyfikacyjne płatnika składek. Z tą różnicą, że ZUS jest w stanie bardzo szybko zweryfikować płatnika i jeżeli nie zalega ze składkami, to od ręki można uzyskać takie zaświadczenie. Tu również problemem może być nieregularne opłacanie składek. Wystarczy bowiem jedno większe opóźnienie by ZUS naliczył odsetki karne i w ten sposób powstało zadłużenie. Do tej pory składki do ZUS rozliczane były zgodnie z opisem. Jeżeli więc przedsiębiorca wpłacił składki za bieżący okres, a za poprzedni miał zaległości, rozliczany był wyłącznie bieżący, a miniony nadal był zaległy. Obecnie jest nieco inaczej. Rozliczane są najpierw najstarsze zaległości. Jeżeli więc okaże się, że za jakiś miesiąc brakuje środków, to każda wpłata ureguluje najpierw zaległość. To sposób na uniknięcie dużych, narastających odsetek. Jednocześnie, przy wnioskowaniu o zaświadczenie o niezaleganiu, jeżeli okaże się, że płatnik zalega, to do uregulowania będzie tylko najświeższe zobowiązanie, a to może nie być szczególnie wysokie.

Wystawiaj faktury w naszym systemie

Wypróbuj przez 45 dni za darmo!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *