Coraz szerszy rozwój technologii i coraz nowsze, pojawiające się nieustannie zawody, powodują, że wiele osób może sobie pozwolić na swobodne pracowanie dla różnych firm, nie będąc z żadną z nich związanym umową o pracy. Zlecenia i zadania można wykonywać z domu lub za pośrednictwem pracy w terenie. Podstawą zatrudnienia mogą być umowy o dzieło, umowy zlecenie lub też innego rodzaju porozumienia kontraktowe. O ile przy kontrakcie i umowach nie ma żadnego zagrożenia, o tyle w niektórych przypadkach freelancer powinien zrezygnować z działania w typie właśnie „wolnego strzelca” i zdecydować się na założenie własnej działalności gospodarczej.

Zawody, w których działają freelancerzy

Coraz częściej można spotkać się z sytuacją, w której osoba nie jest związana z żadną firmą, samodzielnie pozyskuje klientów i realizuje różnorodne zlecenia dla różnorodnych zleceniodawców. Takie rozwiązanie jest o tyle korzystne, że praktycznie jest pozbawione ograniczeń, szczególnie zarobkowych. To freelancer określa wartość wykonywanych przez siebie usług, narzuca ceny i organizuje sobie pracę. Jedynym realnym zagrożeniem jest tutaj czas, który trzeba na pracę przeznaczyć. Nie da się bowiem wydłużyć doby. Przy dobrej organizacji można jednak sporo osiągnąć, a praca dla kilku zleceniodawców to szansa na znaczne poprawienie swoich dochodów.

Szczególnie często zdarza się to w przypadku zawodów związanych z szeroko pojętym Internetem. Pisanie tekstów na strony internetowe, tworzenie grafik, prowadzenie mediów społecznościowych, tworzenie stron internetowych i projektowanie programów i aplikacji można z powodzeniem realizować z domu, bez konieczności przebywania w biurze klienta. Wystarczy dokładna informacja dotycząca wytycznych i oczekiwań klienta, a dobry, doświadczony fachowiec zrobi wszystko bez konieczności ciągłego nadzorowania jego pracy. W tych też zawodach rzeczywiście rozwija się bardzo pojęcie freelancingu, czyli działania na własny rachunek. W pewnych okolicznościach jednakże, należałoby zrezygnować z tego typu swobodnej działalności i sformalizować swoje usługi.

Prowadzenie działalności a freelancing

Prowadzenie działalności gospodarczej jest uregulowane prawnie, a zgodnie z zasadą swobody gospodarczej zasadniczo nie ma obowiązku zakładania działalności, jeżeli prowadzone prace zarobkowe uregulowane są jakąkolwiek umową. I tak, jeżeli z klientami zawierane są umowy o dzieło, umowy zlecenie czy kontrakty, to taki freelancer nie jest zobowiązany do rejestrowania prowadzonej działalności. Jego prace wykonywane są legalnie, rozlicza się z uzyskiwanego dochodu i zgłasza ten dochód do urzędu skarbowego, więc wszystko jest zgodnie z prawem. Nawet jeżeli jedynym źródłem jego przychodu są właśnie umowy o dzieło, nie jest to żadnym problemem i nie stanowi podstawy do tego, by wymagać zmiany funkcjonowania.

Co innego, jednakże, gdy osoba prowadzi systematyczną i zorganizowaną działalność zarobkową, ale nie działa na podstawie żadnej umowy. Przepisy ustawy mówią bowiem bardzo wyraźnie, że konieczne jest wówczas zarejestrowanie działalności, rejestrowanie przychodów i odprowadzanie podatku dochodowego. Każdy bowiem, kto osiąga dochody z własnej działalności musi to robić jawnie, w oparciu o podstawę prawną. Podstawę może stanowić umowa o pracę, umowa cywilno-prawna (zlecenie; o dzieło) lub właśnie zarejestrowana działalność.

Kiedy założenie działalności jest korzystne

Są jednak sytuacje, w których założenie działalności jest po prostu korzystniejsze niż działanie w oparciu o umowy cywilno – prawne. Dzieje się tak przede wszystkim w sytuacji, gdy freelancer chce nawiązać kontakty z większymi firmami, dla których istotne jest otrzymanie faktury VAT, a nie rozliczanie się w oparciu o rachunki. Takie przedsiębiorstwa docenią współpracę z innym podmiotem gospodarczym znacznie bardziej niż z freelancerem.

Drugą sytuacją jest ubieganie się przez freelancera o kredyt. Umowy o dzieło czy umowy zlecenie to umowy krótkoterminowe, bez gwarancji kontynuacji zatrudnienia. To powoduje, że dla banku taki klient jest mniej wiarygodny i niesie ze sobą ryzyko zalegania ze spłacaniem rat. Mając działalność gospodarczą można wykazać się stałym dochodem, a dzięki zaświadczeniom o niezaleganiu w US i ZUS zyskuje się dodatkowo wiarygodność.

Warto więc rozważyć przejście z freelancingu na własną działalność, choć niesie to ze sobą dodatkowe koszty, jak ZUS czy księgowość.